Resort gospodarki ponownie zapowiada walkę z biurokracją
Treść
Wiceminister gospodarki Adam Szejnfeld (PO) zapowiedział wczoraj, że walka z  biurokracją nie będzie opierać się "na akcjach i zawieruchach, jak do tej pory".  Obiecał wprowadzenie ułatwień dla przedsiębiorców. 
Co kilka miesięcy  ministrowie gospodarki kolejnych rządów ogłaszają plany walki z biurokracją, z  których zwykle później prawie nic nie wychodzi. Tym razem wiceszef resortu  gospodarki Adam Szejnfeld poinformował o ułatwieniach, jakie przedsiębiorcom  przynieść ma m.in. ustawa o działalności usługowej. 
Ustawa, której projekt  przygotowało Ministerstwo Gospodarki, ułatwić ma m.in. kontakty przedsiębiorców  z urzędami. Wiceminister Szejnfeld obiecał, że wnioski składane przez  przedsiębiorców do organów administracji publicznej będą musiały być  rozpatrywane niezwłocznie, a termin ich rozpatrywania nie mógłby być przedłużany  w nieskończoność (możliwe stałoby się jego przedłużenie tylko jeden raz). W  projekcie ustawy wprowadzono także instytucję dorozumianej zgody: jeżeli w  określonym terminie wniosek nie zostanie rozpatrzony, będzie to oznaczać, że  został załatwiony po myśli przedsiębiorcy.
Ministerstwo Gospodarki planuje  również zabrać poszczególnym resortom możliwość przygotowywania projektów ustaw.  A to dlatego, że - jak podkreślał wiceminister Szejnfeld - często projekty  resortowe nie uwzględniały interesu ogółu, lecz tworzone były pod dyktando  interesów poszczególnych ministerstw. Tworzeniem projektów ustaw miałoby zająć  się rządowe centrum legislacji, a resorty przekazywałyby jedynie założenia do  projektów.
Na razie nie wiadomo, czy kiedykolwiek pomysły wiceministra  gospodarki zostaną wprowadzone w życie. 
AKW
"Nasz Dziennik" 2009-09-08
Autor: wa