Grad twardo sprzedaje akcje KGHM
Treść
Ministerstwo Skarbu Państwa podtrzymuje plany prywatyzacji do 10 proc. akcji KHGM - poinformował o tym wczoraj posłów z komisji SP minister Aleksander Grad (PO). Zapowiedział także kontynuację sprzedaży spółek energetycznych.
Posłowie opozycji skrytykowali plany sprzedaży firm energetycznych państwowym przedsiębiorstwom z innych krajów i apelowali do rządu o zachowanie kontroli nad energetyką przez państwo polskie.
Poseł Adam Hofman (PiS) przedstawił kalkulację, z której wynika, że sprzedaż 10 proc. akcji KGHM (tj. 20 mln akcji) za 700 mln zł, co miał proponować resort skarbu, oznacza, iż akcja zostanie sprzedana za blisko 30 zł, tymczasem cena jednej akcji tej spółki na giełdzie wynosi ponad 80 złotych. - Gdzie tu jest zysk? - pytał poseł Hofman.
Tymczasem z tych 10 proc. akcji z dywidendy do SP wpłynęło w ubiegłym roku ponad 740 mln złotych. Sprzedaż akcji oznacza pozbycie się tych wpływów. Poseł pytał, czy państwo nie będzie miało już wydatków po sprzedaży akcji KGHM, skoro tak łatwo pozbywa się tych pieniędzy.
Minister Grad odcinał się wczoraj od sumy 700 mln zł i mówił, że wartość akcji jest przynajmniej dwukrotnie wyższa.
Poseł Ryszard Zbrzyzny (Lewica) przypomniał bardzo negatywne skutki prowadzonych w Polsce prywatyzacji całych branż gospodarki, na przykład cukrowni czy cementowni, gdyż dzisiaj Polska jest importerem dóbr wytwarzanych przez te branże. Poseł zaznaczył, że obecnie mamy sprywatyzowanych około 70 procent polskiej gospodarki, w tym ponad 80 procent sektora bankowego, a przecież problemów gospodarczych w Polsce to nie rozwiązało. Dlatego prywatyzacja wcale nie jest sposobem na pomyślny rozwój gospodarki, jak uważa nasz liberalny rząd.
Paweł Tunia
"Nasz Dziennik" 2009-08-27
Autor: wa